Artur Ornatowski

Krystyna Długosz-Kurczabowa, Uniwersytet Warszawski: „powszechnie przyjmuje się, że wyraz król wiąże się bezpośrednio z imieniem Karola Wielkiego (742–814), potężnego władcy Franków, odnowiciela średniowiecznego cesarstwa rzymskiego w Europie. Proces przekształcania się imienia własnego w nazwę pospolitą dokonywał się stopniowo w różnych językach. Punkt wyjścia stanowiła frankońska forma imienia władcy: Karl. Od tego imienia zostało utworzone w łacinie ludowej wyrażenie (rex) Carlius odnoszone do następców Karola Wielkiego, a następnie do każdego koronowanego władcy.
Imię potężnego władcy, który odegrał wielką rolę także w dziejach Słowian, stało się symbolem monarchy i jest obecne we wszystkich językach słowiańskich, por. ros. korol, czes. kral, a nawet zapożyczone do węgierskiego kiraly i rum. crai. Tu warto dodać, że podobny proces dokonał się w starożytności, kiedy to imię własne Cezar stało się tytułem władców Rzymu – cezarów, a stąd też cesarz, car.
Istnieje też mniej akceptowana hipoteza, że król jest formacją dawną, rodzimą, prasłowiańską, o strukturze nazwy wykonawcy czynności, utworzoną od czasownika korzyć, oznaczającą ‘tego, który korzy, upokarza, sądzi’. „

cephalaca to pewien rodzaj boleści, bólu podobnego do migreny, nerwobólu, rwy kulszowej. Pod koniec XIX wieku leczony był analgenem. Bardzo podobne słowo – cephalica – oznaczy odpromieniowa, np. vena cephalica to żyła odpromieniowa, prowadząca od aorty do dłoni.

Niestety, o Tomasza Kopczyńskiego pytałem dawno, w 2016 roku gdy miałem do niego kontakt. W tej chwili nie mam już do niego żadnego kontaktu. Co do książek to znam dwa tytuły, podaję dokładne dane z autorami:
„Nasze Kopyczyńce” Jerzy Julian Szewczyński, wyd. Heldruk, Malbork 1995.
„Miasto nad Niczławą: Kopyczyńce” Aleksander Dobrucki, wyd. Komitet Rodaków Ziemi Kopyczynieckie, Udanin 1993.
Nie posiadam tych książek. Pierwsza jest do wypożyczenia https://katalog.fides.org.pl/cgi-bin/koha/opac-detail.pl?biblionumber=319748 Druga jest chyba dostępna na stronie https://books.google.pl/books/about/Miasto_nad_Niczławą.html?id=UtE2twAACAAJ&redir_esc=y

Są dostępne skany ksiąg parafialnych dla Kolędzian i okolic za lata 1872-1882, 1884-1893, 1895-1903. To duży zbiór informacji, 500 stron.

http://agadd.home.net.pl/metrykalia/301/sygn.%201703/indeks.htm

Panie Krzysztofie, już od 2005 roku mamy kontakt, m.in. z listy mailingowej ZSzP. Wtedy jeszcze miał Pan adres …@tlen.pl Wtedy mieliśmy taki stan:

„Otóż jeden z moich przodkow tj. Bazyli Kopczyński (1896-1942)
mieszkal w Kolędzianach (gminna wioska dla Dawidkowców gdzie
mieszkal jeden z Ornatowskich), chyba też tam sie urodzil oraz na
pewno tam zmarl w r. 1942. (jego zona Anna z d. Gondz, ur. 1891
pochodzila z Kotówki k. Kopyczyniec).
W niektorych dokumentach z pocz. lat 20-tych XX w. jest zapisany
czasem jako Kupczynski(mowil, ze omyłkowo)ale sam doprowadzil do
korekty nazwiska ok. r. 1930. Jeszcze jedna informacja:
Bazyli Kopczynski, zostawił
ustna informacje (dokumenty zagineły), ze pochodził z Kopczyńskich
h.Slepowron.”

I niestety od tego czasu nie dotarłem do nowych informacji. Mam tylko takie wzmianki o różnych Kopczyńskich:

Kirkor, „SŁOWNIK OFICERÓW LEGII NADWIŚLAŃSKIEJ I PUŁKÓW UŁANÓW NADWIŚLAŃSKICH”

241. Kopyciński (Kopczyński) Wincenty, ur. 13.4.1789 w Krakowskiem, syn Piotra i Mag-daleny Ojrzanowskiej, wstąpił 14.04.1807 do 1. p.szwol. Gw., mian. wachm.1.8.1808. Skier. 23.9.1810 jako ppor. à la suite do 1. p. L.N., mian. 22.3.1812. Był w kamp. ros., ranny 28.11.1812 nad Berezyną. Był w kamp. w 1.1813 i 1814. W Król. Pol. jako kpt. w 3. p.piech. w 1.1815-1825.

ROBERT BIELECKI, „SZWOLEŻEROWIE GWARDII”

608. KOPCZYŃSKI Ludwik, ur. 22.9.1785 w Radomiu, s. Franciszka i Teresy Grodzinskiej, 21.9.07 szwol. 2 komp., 15.12.09 bryg., 17.4.10 zdegradowany na szwol., 1.9.11 bryg. 1 komp., odbył kam-panie 1808-12, [Wagram, Witebsk], dostał się 25.8.12 do niewoli.

1457. KOPCZYŃSKI Józef, ur. 20.3.1786 w m. Lipkin w gub. wil., s. Szymona i Elżbiety Pawłow-skiej, służył w 8 puł. Księstwa Warszawskiego, 28.8.10 szwol. 4 komp., odbył kampanie 1811-12, [Witebsk, Mo­żajsk] zaginął 19.11.12 w Orszy.

1647. FILIPKOWSKI Adam, ur. 30.12.1792 w Tursku w woj. kal., s. Bogumiła i Ludwiki Kopczyńskiej, służył w 10 p. huz. Księstwa Warszawskiego, 14.8.11 szwol. w zakładzie w Warsza-wie, 9.12.11 przeniesiony do 3 komp., odbył kampanię 1812, zaginął 20.7.12 w Glębokiem.

[3752] 244. KOPCZYŃSKI Andrzej, z Sedanu, z dywizji polskiej, 1.1.14 eklerer 2 komp., [odbył kam­panię 1814, Brienne, Montmirail, Laon, Chateau-Thierry, Arcis-sur-Aube], 1.5.14 udał się z pułkiem do Polski.

457. SERAFINOWICZ Stanisław, ur. 1780 w Brześciu Litewskim, s. Marcina i Marii Kopczyńskiej, 21.7.07 szwol. 2 komp., odbył kampanie 1808-10, [Wagram], zm. 1.11.10 w szpitalu w Chantilly.

I taka notka znaleziona gdzieś w internecie:
W 1775 powołano do działania Towarzystwo Ksiąg Elementarnych , którego zadaniem było zmobilizowanie uczonych do opracowania w języku polskim podręczników niezbędnych w szkołach reformowanych przez Komisję. Dzięki tej inicjatywie pojawiły się m.in. „Gramatyka dla szkół narodowych” i „Nauka pisania i czytania w elementarzu dla szkół pijarskich narodowych” Onufrego Kopczyńskiego oraz „Elementarz dla szkół parafialnych narodowych” A. Gawrońskiego i G. Piramowicza.

Gdy w 2005 roku szukałem Kopczyńskich to miałem kontakt dotyczący Pana nazwiska. Informacja pochodzi z 2005 r.

Janusz Werla, ul. Nowoogrodowa 3/9, 62-310 Pyzdry, werla@post.pl napisał do mnie:
„Mój pradziad Franciszek Werla (ur. 1832 w Trościańcu k/Załoziec zm. 19.12.1873 w Stachnikowcach) był dzierżawcą ziemi zakonnej OO.Dominikanów w Stechnikowcach i w Steblisze.
Udało się ustalić, że w lutym 1863 r. do Powstania Styczniowego poszedł mój pradziad Werla Franciszek. Wspólnie z O.Bernardem Bulsewiczem z Klasztoru OO.Bernardynów w Zbarażu wyruszył w szeregi powstańcze w grupie liczącej 8 mężczyzn m.in. Ignacy Kopczyński, Grocholski, Andrzejewski . Wymienieni ochotnicy walczyli pod dowództwem gen. Langiewicza a następnie gen. A.Jeziorańskiego. Brali m.in. udział w bitwie pod Kobylanką, gdzie Franciszek Werla, na placu boju, został mianowany przez jen.Jeziorańskiego do stopnia porucznika.”

Inne wzmianki (wcześniej Panu przesłałem) pochodziły np. z Bonieckiego, teraz ich nie zamieszczam.

Czy miał Pan okazję zapoznać się z książką o Kopyczyńcach?
Czy ma Pan kontakt z Tomaszem Kopczyńskim który również od wielu lat poszukuje przodków?

Skontaktuj się z Maciejem Żołędziowskim (rocznik ’68), wnukiem Zofii Żołędziowskiej, ostatniej właścicielki dworu w Turowicach. Od 2011 r. właścicielem Turowic jest Maciej Żołędziowski z żoną Moniką – kupił upadający dwór do remontu, obecnie prezentuje się bardzo dobrze. Maciej Żołędziowski jest współwłaścicielem AGN Polska Sp. z. o. o, ul. Okrzei 1a, 03-715 Warszawa, tel. +48 22 333 82 01 – zadzwoń i poproś go lub telefon do niego.

Co do genealogii to Maciej Żołędziowski wie sporo, od niego pochodzi część informacji – w tym dane dzieci i żony, siostry i rodziców – umieszczonych na stronie http://www.sejm-wielki.pl/n/%AFo%B3%EAdziowski
A na stronie http://www.herby.com.pl wybierz „Słownik Nazwisk Współcześnie w Polsce Używanych” i wpisz swoje nazwisko – zobaczysz gdzie w Polsce mieszkają Żołędziowscy. Jest Was 201, najwięcej w Dolnośląskim (39) i Mazowieckim (34).