Posklejane sny

2611
poezja

Naparstki posklejane sny

A w środku ty

Jak długo czekać mam

Kamyki, muszelki i bez

Nocne spacery

Nietoperzy szelest

I twoje ciepłe dłonie

Pomocne delikatne

I szlachetne

Pożądania kruche gałązki

Zniknęły w milczenia sieci

Miasto znikało za szybą

Już nie ma śladu łez