Z puszcz nadwiślańskich, gór Podkarpacia,
z rozwianych prochów, historii narodów
Wracają Oni, do dziś zapomniani.
Na apel genealogów.
Z komnat pałaców, dworów szlacheckich,
chłopskich omszałych drewnianych progów,
Wracają dzisiaj w naszej pamięci
Na apel genealogów.
Ci co wrócili z nami zostaną.
Nieważne, jakich miewali Bogów
Wszak połączyły ich prochy przodków
Na apel genealogów.
Zostaną teraz w naszej pamięci.
W sercu człowieka, w pisanym słowie.
Zostaną z nami, wszak ich wskrzesiliśmy
Przecież to nasi przodkowie.