Antończyk

Szanowni Państwo ,,

Poszukuję korzeni mojej ukochanej Babci -Heleny Antończyk ( z domu Żuk i Zderskiej), która niedawno zmarła. Jako 3 letnie dziecko musiała uciekać z matką z terenów dzisiejszej Ukrainy gdyż jej prawdziwy ojciec Ludwik Żuk został zastrzelony przed domem przez bolszewików zaraz po prowrocie z I wojny światowej. Był oficerem carskiej armii ( białogwardzistą). Na prawdę więc nazywała się Żuk ( z domu ) , natomiast była adoptowana przez Polaka Ludwika Zderskiego .
Tenże Ludwik Zderski walczył w wojnie 1920 r. i jako polski żołnież trafił do niewoli sowieckiej. W leśniczówce do której trafiła moja prababcia z babcią Heleną przebywał również w/w Zderski , który zakochał się w Anastazji Żuk ( mojej prababci ) i potem nie wiem dokładnie jak ale wrócili do Polski , do Tarnobrzega -mojej rodzinnej miejscowości.Tam mieszkali również inni Zderscy. m.in. brat mojego pra-pradziadka Zderskiego, który walczył w Powstaniu Styczniowym wraz z Hr. Juliuszem Tarnowskim. Młody hrabia niestety zginął w bitwie.
Mój ś.p. tato Edward Julian Antończyk napisał historię rodu Tarnowskich począwszy od protoplasty rodu Spytka z Melsztyna. Niestety nie zdązył jej wydać.Mój Tato został przyjęty przez swojego przyjaciela hr. Jana Tarnowskiego do związku rodzin herbu Leliwa.
Ja osobiście poszukuję korzeni mojej Babci Heleny Żuk ( córka Anastazji i Ludwika Żuk ), która urodziła się 2 Marca 1914 r. gdzieś daleko na Ukrainie we wsi Palijiwka (nazwa niepewna) koło Elizawietgradu – dzisiejszy Kirowograd.
Zauważyłam ,że w Herbarzu p. Adama Bonieckiego jest nazwisko Żuk i pomyślałam ,że może to ta gałązka ?
Jęśli ktoś z Państwa wie jak odszukać tych korzeni , dalej poza rok 1914 , bardzo proszę o odpowiedź.

z poważaniem
Bogumiła Antończyk